Jak rozmawiać z dziećmi/nastolatkami, żeby nam ufały i chciały do nas przychodzić ze swoimi problemami?
poniedziałek, Czerwiec 3rd, 2013- Zająć się problemem od razu (o ile jest to możliwe) nawet jeśli wydaje się błahy – dla dziecka może on wiązać się z silnymi emocjami.
- Stworzyć atmosferę do rozmowy: wyłączyć telewizor, komputer, nie odbierać w tym czasie telefonu
- Słuchać uważnie, zaciekawiać się, upewniać się, że rozumiemy czym jest ten problem dla dziecka zamiast oceniać go przez pryzmat siebie
- Unikać oceniających komentarzy („jak mogłaś tak postąpić”, „nie tak cię wychowaliśmy”, „zawiodłeś mnie” itp.) i uogólnień („ty zawsze masz do wszystkich pretensje”, „nigdy nie przyjmujesz krytyki”, „zawsze działasz pochopnie”)
- Unikać komentarzy lekceważących („przesadzasz”, „taki problem, to nie problem”, „przejdzie ci”)
- Szanować uczucia dziecka, dawać mu prawo do przeżywania i wyrażania złości, frustracji, żalu
- Nigdy nie wykorzystywać przeciwko dziecku (np. w kłótniach) tego, co powiedziało nam w zaufaniu, nie powtarzać tego znajomym czy dalszej rodzinie
- Okazywać zrozumienie, współczucie, empatię, dawać wspierające komentarze, zadeklarować swoją pomoc, przytulić
- Traktować dziecko w tej rozmowie tak, jak sami chcielibyśmy być potraktowani, gdy się zwierzamy.
- Docenić, że dziecko nam zaufało i powiedziało („wiem, jak trudno jest mówić o swoich problemach. Doceniam, że podjęłaś ten wysiłek”, „niejeden ojciec chciałby tak móc rozmawiać z synem, to jest dla mnie ważne, że masz do mnie zaufanie”)
Katarzyna Rudnicka